W czerwcu ubiegłego roku straciliśmy bydgoskiego artystę wielkiego formatu. Zmarł Janusz Maciej Kochanowski; malarz, architekt, grafik i rysownik. Miał 83 lata. Pozostawił po sobie ogromny dorobek. Jego obrazy trafiły do galerii i prywatnych kolekcji w kraju i za granicą, a monumentalne mozaiki do dziś zdobią wnętrza szpitali, sanatoriów i biurowców.
Kochanowski stworzył własny niepowtarzalny styl. Inspirowała go przyroda, a szczególną fascynacją darzył… jesienne liście. Puszczając wodze wyobraźni, układał z nich makiety przeróżnych tworów, a potem brał do ręki pędzel i przenosił misterne projekty na płótno. Trzeba te dzieła zobaczyć, by docenić niezwykły kunszt artysty.
Przyjaciele pożegnali Janusza Kochanowskiego na sopockim cmentarzu, gdzie spoczął w rodzinnym grobowcu, a potem na jesiennych pośmiertnych wernisażach. W październiku ub.r w bibliotece UKW zaprezentowano poplenerową wystawę malarską „Funka 2020”, której Janusz Kochanowski nie doczekał. To właśnie on, wieloletni prezes ZPAP „Sztuka Użytkowa”. był organizatorem i komisarzem tych corocznych plenerów.
TVOKO towarzyszyło też wrześniowej retrospektywnej wystawie malarstwa: „Janusz Maciej Kochanowski in memoriam”. Spójrzcie, co zarejestrowaliśmy naszą kamera, przyjrzyjcie się dziełom wybitnego artysty i zachowajcie go w pamięci.
