Suknia z domu mody Chanel z lat 30 ubiegłego wieku, rękawiczki z garderoby Elsy Schiaparelli, kapelusz od Madame Agnes, buty od Francois Pineta, torebka projektu Sonii Delaunay…
Te i około 300 innych eksponatów z bogatej kolekcji mody kobiecej Adama Leji można oglądać (do 3.04.bm) w Galerii Sztuki Nowoczesnej na bydgoskiej Wyspie Młyńskiej.
Adam Leja – historyk sztuki i znawca art deco ma w swojej kolekcji (jednej z największych w Europie) ponad 5000 eksponatów: damskich ubrań i dodatków; z rodowodem, sięgającym nawet XIX wieku. Wyszukuje modowe perełki w antykwariatach, sklepach vintage i na targach staroci. W kraju i za granicą. Ma w swojej kolekcji eksponaty z pokazów haute couture sławnych projektantów. Wystawy, które organizuje obrazują ewolucję damskich ubrań, związaną ze społeczną rolą kobiet w minionych wiekach.
Na bydgoskiej wystawie „Od princeski do New Look” zobaczycie min. bieliznę, stroje plażowe a także: ubiór cyklistki i tenisistki z okresu międzywojennego. Nas zaskoczył eksponat w postaci: narzędzi do sznurowania gorsetu. Podobno, nawet z ich pomocą czynność „wyszczuplania talii” trwała… około 2 godzin.
Zobaczcie, co podejrzała na wystawie Adama Leji kamera TVOKO.
