1 stycznia br, w 114 rocznicę urodzin Stepana Bandery, Rada Najwyższa Ukrainy opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie naczelnego wodza ukraińskiej armii Walerija Załużnego pod portretem… Stepana Bandery, zaś mer Lwowa Andrij Sadowy przypomniał, że to na przykładzie Bandery wyrosło nowe pokolenie Ukraińców. Polscy politycy uznali tak ostentacyjną gloryfikację Stepana Bandery (w oczach naszych wschodnich sąsiadów uchodzi on za bohatera, zaś w opinii polskich historyków Bandera był wrogiem Polski i ludobójcą) za – co najmniej – niestosowną.
„Nie będzie dobrych relacji między Polską a Ukrainą, jeśli ukraińskie władze będą chwalić Banderę” – zauważył Władysław Kosiniak – Kamysz, a rzecznik polskiego MSZ dodał: „Liczymy, że zbliżenie narodów Polski i Ukrainy doprowadzi do lepszego zrozumienia historii”.
Czy faktycznie tak się stanie?
W tym roku przypada 80 rocznica mordu na Polakach w Wołyniu. Na ekshumację i upamiętnienie tysięcy (mówi się o 100 – 120 tys.) ofiar ukraińskich nacjonalistów od lat czekają polskie rodziny. Ukraińscy historycy wywodzą, że wołyńskie wydarzenia z 1943 r to po prostu… element II wojny światowej a nie rzeź na Polakach. Polscy dokumentaliści mówią o świadomie zaplanowanym masowym mordzie naszych rodaków na Wołyniu. Losy Polaków i Ukraińców splatają się od setek lat i stosunki między naszymi narodami nigdy do łatwych nie należały. Niektóre rany jeszcze się nie zabliźniły…Opowiada o tym przed kamerą TvOKO nasz gość: historyk dr ANDRZEJ PURAT.
I nie tylko o tym, bo wiedza, jaką nasz rozmówca posiadł (w oparciu o archiwalne dokumenty) na temat wywołanego przez Stalina Wielkiego Głodu w Ukrainie (w latach 1932 -34) poraża i… przeraża. Ludzie zjadali psy, koty, szczury, a gdy tych zabrakło – siebie nawzajem… Najgorzej było w okolicach Charkowa i Bachmutu, gdzie dziś toczą się najcięższe boje Ukraińców z rosyjskim najeźdźcą. Tym samym , który w latach 30-tych ub. wieku zabił… głodem 4,5 mln Ukraińców. Posłuchajcie, jak do tego doszło…
