W ub. piątek otworzyła swoje podwoje odnowiona zabytkowa Hala Targowa u zbiegu ul. Podwale i Magdzińskiego w Bydgoszczy. To jedna z piękniejszych perełek architektonicznych grodu nad Brdą, którą po remoncie przywrócono do życia. I kolejna miejska inwestycja zrealizowana pod pełnym nadzorem konserwatorskim.
Niegdyś obiekt należał do Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców „ Społem”, która nie miała ani środków, ani pomysłów na jej ożywienie – handel w hali targowej właściwie zamarł. W 2016 r miasto zdecydowało się odkupić obiekt (za 5 mln zł). Dwa lata później rozpisano przetarg na jego zagospodarowanie.
Przed oddaniem hali przyszłemu operatorowi (spółce: Hala Targowa) przeprowadzono remont konserwatorski. Objął on m.in. wymianę dachówek, rynien, naprawę więźby dachowej, pęknięć i uszkodzonych cegieł. Odnowiono też elewację i pokrycie dachowe. Wykonawcą było P.W. EBUD – Przemysłówka, które przeprowadziło także remont piwnic i demontaż boksów. Wymieniono stary świetlik na dachu, który nie spełniał już swoich funkcji, wstawiono sterowane elektronicznie klapy wentylacyjne.
Zmodernizowany obiekt obiekt otrzymał estetyczne podświetlenie elewacji. Każdy z 11 otwartych w Hali Targowej handlowo – gastronomicznych boksów to propozycja innej kuchni. Od potraw meksykańskich, kubańskich lub włoskich, przez wariacje na temat pizzy czy hamburgerów, po owoce morza. A wszystko można tu popić wszelakimi napitkami. W przyszłości, przyswojone kalorie będzie można spalić w dyskotece, która ma powstać w podziemiach hali.
Uroczyste otwarcie zgromadziło tłumy zainteresowanych, którzy nader chętnie testowali promowane jadło i napitki.
Czy Hala Targowa odniesie sukces porównywalny do ul. Jatki? Miarą sukcesu będzie ilość odwiedzających to miejsce bydgoszczan i turystów.
Tekst i zdjęcia: MACIEJ SAS
świetny obiekt, byłem polecam