JERZY LISIECKI
Na tę rozprawę z utęsknieniem czeka – według danych z września 2017 r. – 2278 pokrzywdzonych z terenu działania Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy oraz 670 z terenu Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Wreszcie jest!
17 lipca 2023 r. w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy odbędzie się rozprawa czworga byłych pracowników bydgoskiego oddziału, też już byłej, Polskiej Korporacji Finansowej „SKARBIEC” Sp. z o.o. z siedzibą w Gdańsku.
Oskarżeni to Danuta B., Julita J., Bożenna M. oraz Jakub G. – Akt oskarżenia zarzuca im popełnienie przestępstwa oszustwa i czynienie sobie z tego stałego źródła dochodu, czyli czynu kwalifikowanego z art. 286 par. 1 kodeksu karnego w związku z art. 12 par.1 kk i w związku . z art. 65 par 1 kk. – poinformowała nas prokurator Agnieszka Adamska – Okońska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Art. 286 paragraf 1 kodeksu karnego brzmi: „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.” Pozostałe dwa paragrafy mówią o działaniu ciągłym w zorganizowanej grupie przestępczej.
Metoda przestępstwa była niewiarygodnie prosta. Polska Korporacja Finansowa „SKARBIEC” (później zastąpiła ją spółka Pomocna Pożyczka, a jeszcze później Pożyczka Gotówkowa) oferowała nisko oprocentowane kredyty dla każdego, bez – jak wynikało z umów przedwstępnych – żadnych zabezpieczeń. Jedynym warunkiem było uiszczenie opłaty przygotowawczej w kwocie od kilkuset zł do kilkunastu tysięcy zł, zależnie od kwoty pożyczki. Po podpisaniu umowy firma żądała jednak dodatkowych zabezpieczeń, np. poręczycieli, których klienci nie mieli. Pieniędzy nie dostali, a opłaty przygotowawcze przepadły.
Upadłość ostatniej z tych bandyckich spółek, Pomocnej Pożyczki, Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ ogłosił w 2017 r. Według prowadzącej śledztwo tamtejszej Prokuratury Rejonowej, w kraju pokrzywdzonych zostało około 75 tysięcy osób, a utopionych w parabanku pieniędzy – prawie 180 mln zł. Ot, taka ciut mniejsza afera Amber Gold, ale w tamtej nie było ofiar śmiertelnych. W 2017 r. głośnym echem odbiła się w Polsce ujawniona przez Express Bydgoski z 20.09.2017 r. historia pana Antoniego Misztala z Torunia. Był w tragicznym położeniu. Na opłatę przygotowawczą zapożyczył się. Kredytu nie dostał i odebrał sobie życie. Zostawił list ze zdaniem: – To przez Skarbiec….
Na pocieszenie poszkodowanych dobra dla nich informacja. Jeżeli oskarżeni zostaną skazani, pokrzywdzeni będą mogli żądać od nich zwrotu opłat przygotowawczych na drodze procesu cywilnego.