Flisacy, żeglarze, wioślarze, wikingowie…. Barwnie ubrani wodniacy paradowali wczoraj na swoich batach, lejtakach, łodygach, galarach i bykach – na Bulwarach Wiślanych w Starym Fordonie – przed licznie zgromadzoną publicznością. To właśnie tam zakończył się tegoroczny zlot tradycyjnych statków rzecznych, czyli FESTIWAL WISŁY – 2023. Po raz pierwszy w Bydgoszczy. To zasługa ubiegających się o to od lat działaczy Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu (do tej pory Festiwal Wisły zaczynał się we Włocławku a kończył w Toruniu)
Kilkadziesiąt zrekonstruowanych, przerobionych bądź własnego pomysłu łodzi (głównie drewnianych) było nie lada atrakcją. Zwłaszcza dla najmłodszych bydgoszczan. Na zrewitalizowanym nadwiślańskim nabrzeżu oblegany był szkutnik, który odkrywał tajniki budowy łodzi.
W fodońskiej synagodze można było poznać historię społeczności żydowskiej w Bydgoszczy, tuż przy wejsciu na bulwary umościł się „Jarmark Żydowski” z „szykownymi kapeluszami dla modnych Pań i dystyngowanych Panów w niebywale niskich cenach”
. Do tego: koncerty na fordońskim rynku, rejsy statkami, regionalne jadło i wieczorne widowisko: „światło-woda – dźwięk” na Bulwarach Wiślanych na zakończenie imprezy..
Budowa nowego nabrzeża z siedziskami i pochylnią kosztowała 8 mln zł (5 mln z funduszy UE) Zastosowano tu m.in ostrogę regulacyjną (poprzeczną tamę, usytuowaną prostopadle do brzegu rzeki) chroniącą brzeg Wisły przed erozją.
